| Źródło: https://www.tauron1liga.pl/
BBTS Bielsko-Biała - Polski Cukier Avia Świdnik 3:0
Bielszczanie przed peirwszym gwizdkiem mogli pochwalić się trzema zwycięstwami na cztery rozegrane spotkania. Dziesięć punktów, które mieli na koncie plasowały ich na 4. pozycji w tabeli. Świdniczanie natomiast przystępowali do tego meczu jako lider klasyfikacji.
Początek spotkania był bardzo wyrównany 4:4 i 8:8. W pewnym momencie drużyna z Bielsko-Biała wyszła na trzypunktowe prowadzenie 12:9. Dzięki dobrej obronie i skutecznym kontratakom Pawła Gryca. Reszta partii to gra punkt za punkt. Oba zespoły popełniały błędy, oddając punkty przeciwnikowi. Ostatecznie bielszczanie zachowali większy spokój i wygrali 25:23.
Drugi set zaczął się zdecydowanie lepiej dla podopiecznych Harry'ego Brokking'a 4:0. Ręki w ataku nie wstrzymywał Bartosz Pietruczuk 6:1. Mimo podwójnej zmiany na boisku, którą wprowadził świdnicki szkoleniowiec, to BBTS pozostał na prowadzeniu 14:6. Drużyna ze Świdnika nie znalazła sposobu na zatrzymanie przeciwnika i przegrała drugą partię 18:25.
BBTS poszedł za ciosem 5:2. W pewnym momencie drużyna ze Świdnika pokazała swoją dobrą grę i zniwelowała swoje straty do jednego oczka 7:8. Gospodarze nie dali wyrwać sobie z rąk zwycięstwa i dzięki blokowi, zbudowali sobie bezpieczną przewagę 15:8. W ataku dobrze sprawował się wsponiany Pietruczuk 18:10 i Wojciech Siek 23:17. Spotkanie zakończył as serwisowy Jake'a Hanes'a 25:17.
Autor:Amelia Porębska, fot. BBTS Bielsko-Biała
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj