Legia Warszawa zgodnie z przedmeczowymi zapowiedziami nie oddała łatwo pola BBTS-owi Bielsko Biała. Lider po fazie zasadniczej prowadził już 2:1, ale wszystko rozstrzygnęło się dopiero w tie-breaku. Po zaciętym, choć obfitującym w błędy, piątym secie kropkę nad i postawił BBTS i zameldował się w półfinale I ligi mężczyzn.