| Źródło: Wydział Prasowy UMBB
Komedia tenorów
Tradycją Teatru Polskiego w Bielsku-Białej stało się, że Nowy Rok wita się w nim na wesoło, nową komedią, która oficjalną premierę miewa w Święto Trzech Króli. Tak było i w tym roku, kiedy zaproponowano dzieło jednego z najpopularniejszych amerykańskim autorów sztuk teatralnych na wesoło Kena Ludwiga, w oryginale opatrzone tytułem A Comedy of Tenors.
W naszej wersji, wyreżyserowanej przez dyrektora bielskiej sceny dramatycznej Witolda Mazurkiewicza, jest to spektakl Nikt nie kocha tak jak tenor i opowiada historię wizyty dojrzałego i uznanego na całym świecie śpiewaka operowego w Paryżu, gdzie ma wystąpić wraz z innymi śpiewakami. Podobno nie ma dla otoczenia nic gorszego niż starczająca się primadonna, ale tu mamy podobny kazus, jednak w męskim wydaniu. Główny bohater – wielki Tito Merelli - głęboko wierzy w to, że młodszy kolega po fachu chce go pozbawić palmy pierwszeństwa, a na dodatek – jak to w komediach bywa – na skutek zbiegów okoliczności podejrzewa go o romans z panią Merelli. A ponieważ chodzi o włoskie małżeństwo, więc emocji w spektaklu nie brakuje, podobnie jak arii operowych. Szczęśliwie aktorzy Teatru Polskiego potrafią śpiewać, a już z pewnością znakomity Tomasz Lorek (Tito Merelli) - absolwent Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach w klasie śpiewu solowego prof. Stanisławy Marciniak-Gowarzewskiej (dyplom z wyróżnieniem).
Urody temu zabawnemu przedstawieniu dodają kostiumy inspirowane jakże ozdobnym stylem art deco – autorstwa bardzo zdolnej Igi Sylwestrzak – oraz scenografia mocno nawiązująca do stylu glamour.
Po premierze spektakl Nikt nie kocha tak jak tenor Teatr Polski pokazuje po raz kolejny 16, 17 i 18 lutego o godz. 19.00; a 19 i 20 lutego o godz. 19.00 wraz z koncertem Karuzela pani Marii.
My polecamy koniecznie z koncertem. To świetny program przygotowany na ubiegłoroczne Dni Bielska-Białej i 70. rocznicę połączenia obu miast w jeden organizm administracyjny, zatytułowany wtedy Miasto pani Marii. Wspaniała wokalistka, polska królowa swingu, bielszczanka Maria Koterbska odeszła od nas przed rokiem. Jednak jej niezwykłe piosenki wciąż cieszą nasze uszy, zwłaszcza teraz, w nowoczesnych, świetnych aranżacjach bielskiego muzyka znanego m.in. z zespołu The ThreeX - Jacka Obstarczyka. W koncertach teatralnych Karuzela pani Marii prowadzi on Bielską Orkiestrę Kameralną występującą na żywo ze śpiewającymi aktorami Teatru Polskiego.
A o tym, że artyści TP śpiewać potrafią, nikogo przekonywać nie trzeba, bo od lat z powadzeniem tworzą znakomite koncerty. W Karuzeli pani Marii śpiewają – Anna Guzik-Tylka, Marta Gzowska-Sawicka, Wiktoria Węgrzyn-Lichosyt, Tomasz Lorek, Adam Myrczek i Grzegorz Margas. Prowadzącymi koncert konferansjerami są Oriana Soika iMichał Czaderna.
To naprawdę piękny koncert, dobrze zaśpiewany, skrzy się nie tylko cekinami i złotem kreacji aktorek, ale i pomysłami muzycznymi i inscenizacyjni twórców. Uwaga: 15 lutego o godz. 19.00 TP prezentuje tylko ten koncert, bez poprzedzającej go komedii o tenorach.
wag
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj