Jak wynika z danych udostępnionych przez Sąd Okręgowy w Warszawie, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy funkcjonowania nowo utworzonego wydziału dla frankowiczów wpłynęło do niego blisko 13,5 tys. spraw. Jednak ponad 10,4 tys. z nich stanowi rzeczywisty wpływ. Natomiast reszta została przeniesiona z innych wydziałów. Patrząc na analogiczny okres 2020 roku, w ww. sądzie złożono 8,3 tys. pozwów. Do tego widać, że w XXVIII Wydziale Cywilnym niektóre referaty przekroczyły już 1000 spraw na jednego sędziego. Jak informuje rzecznik sądu, obecnie terminy rozpraw wyznaczane są już nawet na 2023 rok. I to nie koniec kłopotów. Według ekspertów, coraz więcej osób będzie szukało w sądach sprawiedliwości, co tylko jeszcze bardziej skomplikuje i wydłuży procedowanie w tego typu postepowaniach.