Piąty mecz- piąte zwycięstwo BBTS

Pierwszą partię spotkania od serii bardzo dobrych zagrywek rozpoczął Jarosław Macionczyk 3:0. Do tego na środku siatki świetnie spisywał się Wojciech Siek 6:3. Krakowianie nie odpuszczali. Starali się dotrzymać kroku przeciwnikom. Jednak nie kończyli swoich pierwszych akcji 4:9. Do tego doszły problemy z przyjęciem 6:12. Bielszczanie za to dominowali na parkiecie w każdym elemencie 15:7. Bez trudu przychodziło im zdobywanie kolejnych punktów 19:10. Pewnie punktował Oleg Krikun oraz Wiaczesław Tarasow. Właśnie wspomniany przyjmujący zakończył premierową odsłonę meczu pewnym atakiem z lewego skrzydła 25:18.

Początek seta numer dwa to wyrównana gra punkt za punkt 4:4. Z czasem gospodarze zaczęli coraz mocniej zagrywać oraz skutecznie atakować 8:4. Akademicy robili co w ich mocy, aby zmniejszyć dystans. Udało im się zniwelować różnicę do dwóch oczek 8:10. W tej sytuacji trener Andrzej Kubacki zdecydował się na zmianę rozgrywającego - Piotr Fenoszyna zastąpił Konrad Buczek. Jednak od połowy partii sytuację na parkiecie kontrolowali siatkarze BBTS-u 16:11. Za sprawą dobrych ataków Mateusz Jóźwika goście zniwelowali stratę do jednego oczka 16:17. Od tego momentu gra się wyrównała. W końcowej fazie AZS AGH dzięki dobrym serwisom Buczka, zmusił przeciwników do prostych błędów 23:21. Ostatecznie nerwową grę na przewagi na swoją stronę rozstrzygnęli siatkarze z grodu Kraka 29:27. Najpierw skutecznym atakiem popisał się Grzymała, a chwilę później Jóźwik.

Drużyna z Bielska-Białej dość szybko wyciągnęła wnioski z porażki. W kolejnym secie szybko narzuciła Akademikom swój rytm gry 12:6. Ręki w polu serwisowym nie zwalniał Sergiej Kapelus 14:6. Podopieczni Harry'ego Brokkinga do końca już kontrolowali grę. W ostatniej akcji Adrian Hunek blokiem zatrzymał atak Huberta Piwowarczyka 25:20.

Zawodnicy ze stolicy Małopolski nie mieli zamiaru się poddać. W kolejnym secie zmusili swoich rywali do prostych błędów. Dobrą zmianę dał Karol Borkowski. Serią dobrych zagrywek popisał się Grzymała 15:12. Bielszczan do gry próbował poderwać Tarasow 14:17. Krótka przerwa na żądanie Brokkinga przyniosła efekt. Po wznowieniu gry serią dobrych serwisów popisał się Makowski 17:17.Do tego ręki na skrzydle nie zwalniał Tarasow 23:21. Końcówka była bardzo emocjonująca. Ostatecznie zwyciężyli gospodarze, a ostatni punkt na wagę kolejnej wygranej za trzy punkty zdobył Makowski 25:22.

BBTS Bielsko-Biała - AZS AGH Kraków 3:1 (25:18, 27:29, 25:20, 25:22)

MVP: Slava Tarasov

Skład BBTS: Macionczyk, Makowski, Hunek, Krikun, Tarasov, Siek oraz Marek, Jaglarski (libero) Cedzyński, Popik, Oniszk, Kapelus.