Na pewno zdarzyło ci się kiedyś spotkać w dużym markecie osobę, która zajmowała przestrzeń przed konkretnym, z reguły interesującym cię regałem. Bez względu na to czy była to prasa, dział z kosmetykami czy stoisko z odzieżą – intruz ewidentnie stał ci na drodze, a jego niekończący się tam pobyt potęgował niepokój. Z pewnością mniej takich doświadczeń można zaobserwować w sklepach spożywczych. Z reguły wkraczając na teren supermarketu wybieramy produkty sprawdzone lub te, które mają ciekawą etykietę i tyczy się to zarówno kobiet, jak i mężczyzn – jak widać nie tylko mężczyźni są wzrokowcami.