| Źródło: UM BB
Na pomoc dzieciom
Wesprzeć rehabilitację dwojga potrzebujących dzieci - Poli i Adasia - można wrzucając plastikowe nakrętki do malucha przy ul. Spółdzielców 29 na osiedlu Wojska Polskiego w Bielsku-Białej. 23 kwietnia tuż koło Skweru Marzeń stanął piąty z serii pojemników na nakrętki w kształcie Fiata 126 p.
- Dzieci, którym pomagamy, to mieszkańcy naszego osiedla – mówi przewodnicząca Rady Osiedla Wojska Polskiego Elżbieta Rosińska. - To nie jest nowy pomysł. Nakrętki na rzecz rehabilitacji Poli i Adasia zbieramy już od około siedmiu lat. Do tej pory organizowaliśmy zbiórki na pchlich targach, które odbywały się co miesiąc - od kwietnia do października. A teraz, jak była okazja umieszczenia u nas malucha, to poprosiliśmy, aby zbiórka na ten cel była kontynuowana – dodaje przewodnicząca.
Wcześniej pojemniki na nakrętki stały także w niektórych klatkach schodowych i punktach usługowych na osiedlu, gdzie można było - tam zbiórka była prowadzona. - Teraz będzie o niebo łatwiej, ale pudełka i tak zostaną – mówi E. Rosińska.
Pola i Adaś to dwoje dzieci cierpiących na porażenie mózgowe. Pieniądze są potrzebne na ich rehabilitację. Jak wspomina przewodnicząca, z dotychczasowej sprzedaży nakrętek udało się już wykupić kilka godzin takiej pomocy dzieciom.
Pozostałe maluchy – pojemniki na nakrętki ustawione w Bielsku-Białej - znajdują się: czerwony przy ul. Podgórze na osiedlu Złote Łany, żółty przy dużym markecie na osiedlu Karpackim od strony ul. gen. Kazimierza Sosnkowskiego, zielony w Straconce naprzeciwko kościoła Matki Bożej Pocieszenia oraz biały na skwerku, u zbiegu ulic Mieczysława Michałowicza i Aleksandrowickiej.
Sponsorem wyprodukowanych do tej pory maluchów jest firma SUEZ Bielsko-Biała S.A. Miasto ma też pomysły na kolejne pojemniki, już w innych kształtach, które staną m.in. w Cygańskim Lesie i przy stadionie w Wapienicy.
Idea zbierania nakrętek ma nie tylko wymiar ekologiczny, ale również charytatywny. Każdy maluch ma swojego opiekuna – są to organizacje pożytku publicznego funkcjonujące na terenie Bielska-Białej. Maluchem na Złotych Łanach opiekuje się oddział Krajowego Towarzystwa Autyzmu. Maluch na osiedlu Karpackim jest doglądany przez Fundację Serca Dla Maluszka, w Straconce przez Fundację Pomaluj Nasz Świat, a ten na osiedlu Słonecznym przez Fundację Pomaluj Mój Świat w kooperacji z firmą SUEZ. Dochód ze sprzedaży nakrętek fundacje przeznaczają na swoje cele statutowe.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj