Lipnik przeciwny strefie przemysłowej
Sala w lipnickim domu kultury "pękała w szwach" na spotkaniu informacyjnym w sprawie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, przewidującego powstanie w sąsiedztwie Zakładu Gospodarowania Odpadami strefy przemysłowej. Sprawa otarła się nawet o bielskich posłów do parlamentu RP i wojewodę śląskiego.
Wieczorne spotkanie w Lipniku spotkało się z bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców dzielnicy. Członkowie miejscowej Rady Osiedla zreferowali problem, który obecny jest od 2014 roku. Już wcześniej głośno było o planowanej w okolicy ulicy Krakowskiej kruszarni betonu, lecz decyzję w tej sprawie uchylono. Obecnie trwają w Urzędzie Miejskim prace nad zmianą planu zagospodarowania, będącym przedmiotem sporu.
Mieszkańcy tej dzielnicy w swojej petycji do Prezydenta miasta, podpisanej przez ponad 4 tys. osób argumentują, że powstanie zakładów przemysłu ciężkiego negatywnie wpłynie na zdrowie mieszkańców i że wystarczająco uciążliwe są już istniejące składowisko odpadów komunalnych i obwodnica miasta, generująca hałas i spaliny. Zakłady przemysłu, zwłaszcza ciężkiego, nie powinny ich zdaniem znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj