Stingery do pościgów. Trafią do bielskiej drogówki?

W związku z potrzebami logistycznymi związanymi z odbywającym się w grudniu szczytem klimatycznym COP24, śląska policja otrzymała 65 nowych radiowozów. Są to samochody oznakowane, jak i nieoznakowane. Pojazdy zostały zakupione ze środków budżetowych Policji i trafią bezpośrednio do Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Ich koszt wyniósł około 7.200 000 złotych.

Flotę stanowi 12 radiowozów Volkswagen T6 w wersji patrolowej z nowym typem oznakowania oraz 5 nieoznakowanych aut marki Kia Sportage, 8 Kia Stinger, 10 Hyundai i20, 5 Mercedes Vito, 25 Opel Astra 5.

Warto zwrócić uwagę, że auta Kia Stinger po raz pierwszy zasilą wyposażenie polskiej Policji, a pierwsze 8 modeli trafi właśnie na Śląsk. Po zabezpieczeniu szczytu klimatycznego maja one zastąpić w większości stare samochody. Dzięki temu istnieje możliwość wymiany tych pojazdów, które dotychczas były użytkowane przez policjantów i odnowienie floty na funkcjonalne, wysokiej klasy, nowoczesne auta.

Do tej pory policjanci odebrali 8 pojazdów. Kolejne będą sukcesywnie dostarczane w najbliższych dniach. Dzisiaj trzy z nowych samochodów zaparkowały przed siedzibą katowickiej komendą wojewódzkiej. Pierwsze egzemplarze nowych aut mieli okazję osobiście przetestować Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk oraz jego Zastępca nadinsp. Andrzej Szymczyk, którzy odwiedzili komendą w związku z odprawą kadry kierowniczej polskiej Policji przed COP24. Towarzyszył im szef śląskich policjantów nadinsp. Krzysztof Justyński