| Źródło: Wydział Prasowy UMBB
MZD w służbie archeologii
Modernizacja placu Wojska Polskiego od samego początku była prowadzona pod nadzorem archeologicznym, bo dla nikogo nie było tajemnicą, że pod płytą placu można się spodziewać pozostałości po pierwszym ratuszu w Białej. Budynek ten został uwidoczniony na planie miasta wykonanym przez Rudischa na początku XIX wieku. Był drewniany, zbudowany na planie prostokąta, z fasadą zwrócona na południe. Dach dzielił z karczmą. Całości dopełniał budynek wagi miejskiej, wzmiankowany już w 1744 roku.
Pod odkryciu szczątków dawnego ratusza i budynków sąsiadujących badania archeologiczne dla MZD przeprowadził archeolog Tomasz Wąsowski. Opisał wstępnie stan i funkcje odkrytych fundamentów podkreślając, że wielokrotne przebudowy tego terenu na dużej części placu bezpowrotnie zniszczyły dawne ślady jego użytkowania. Przedstawił drobne znaleziska i zapowiedział, że na ostateczne wyniki przyjdzie poczekać do zakończenia badań.
Równolegle do tych badań historycy miejscy - dr Bogusław Chorąży, Piotr Kenig i dr Grzegorz Madej - jeszcze raz wzięli na warsztat znane źródła do dziejów miasta i poddali je krytycznej analizie.
Podczas spotkania w Miejskim Zarządzie Dróg poświęconego ostatnim odkryciom historycy ogłosili, że odkryty na rynku budynek funkcję ratusza pełnił tylko do 1750 roku. Później działała tu karczma – zwana zamiennie austerią, a ratusz przeniesiono do budynku w południowej pierzei placu. Ma to doniosłe znaczenie, bowiem dotąd uważano, że konfederaci barscy właśnie w tym budynku 31 października 1769 roku podpisali akt utworzenia Generalnej Rady Stanów Skonfederowanych, tzw. Generalności. Dokument oczywiście został podpisany, ale, jak ogłosił na spotkaniu historyk Piotr Kenig, odbyło się to w ratuszu przeniesionym 19 lat wcześniej do nowej siedziby, usytuowanej w południowej pierzei placu. Odkryte niedawno w centralnej części placu fundamenty wtedy dźwigały już tylko karczmę, którą konfederaci z pewnością odwiedzali, ale w nieco innym, bardziej towarzyskim celu.
Wynikający ze wstępnych badań wniosek, że odkryte fundamenty to pozostałości po karczmie, wymaga jeszcze ostatecznej weryfikacji. Jeżeli się potwierdzi, to odkryty obiekt dla państwa polskiego nie stanowi szczególnej wartości historycznej. Pomimo to zostanie poddany dodatkowym badaniom archeologicznym, podobnie jak przylegający do niego teren.
Archeolodzy w najbliższym czasie skupią się także na poszukiwaniu pozostałości po wadze miejskiej oraz nawarstwień dawnego bruku. Dla inwestycji oznacza to fragmentaryczne wstrzymanie części robót.
Obecny na spotkaniu w MZD Jarosław Maciejewski, reprezentujący Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, zapowiedział, że nastąpi zmiana decyzji dotyczącej prac na placu Wojska Polskiego - z dotychczasowej formy nadzoru archeologicznego na badania archeologiczne. Potwierdził jednak, że na obszarze już przebadanym prace będą mogły postępować. Firma wykonawcza musi więc wprowadzić zmiany w zaplanowanym harmonogramie działań, a część robót wstrzymać w oczekiwaniu na efekty pracy archeologów.
MZD został zobowiązany do zabezpieczenia odkrytych fundamentów, które w dalszym etapie zostaną przykryte płytą nowego placu. Oddanie nowego placu Wojska Polskiego może się więc opóźnić. Zarówno przedstawiciele konserwatora zabytków, jak i historycy rozumieją jednak potrzebę kontynuowania rozpoczętej przebudowy, stąd zgodne dążenie wszystkich do możliwie najszybszego zakończenia prac archeologicznych i jak najszybszego wykonania zasadniczej inwestycji.
Specjalne spotkanie, które w tym celu zostało zwołane, zakończyło głośno wypowiedziane życzenie zastępcy prezydenta miasta Przemysława Kamińskiego, aby bielszczanie na nowo oddanym placu wspólnie mogli uczcić 300-lecie nadania praw miejskich Białej, które obchodzić będziemy 9 stycznia 2023 roku.
JacK
Na podstawie materiałów MZD
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj