Jedyne takie muzeum na południu Polski, w którym można obejrzeć wiele egzotycznych zwierząt

Muzeum usytuowane jest obok Szkoły Podstawowej nr 2 w Jaworzu i to właśnie od zbiorów, które zostały podarowane jaworzańskiej szkole przez jej absolwenta bosmana Erwina Pasternego rozpoczęła się cała historia placówki. Zbiory były przez wiele lat przechowywane w szkole, niedostępne dla zwiedzających, stąd pomysł by stworzyć muzeum morskie w samym sercu Beskidów. W pracę muzeum od początku są zaangażowani uczniowie i nauczyciele z pobliskiej szkoły. Nawet w ostatnim trudnym okresie epidemii, mimo zamkniętej placówki uczniowie przychodzili do muzeum i pomagali w pracy.

Rekin młot, ryba piła, żabnica, rogatnice, kolorowa skrzydlica, żółwie, węże morskie, mięczaki, małże, rozgwiazdy… to tylko nieliczne okazy, które zawitały do Jaworza. W oddzielnej ekspozycji przedstawiono również Bałtyk, jego historię a także wiele gatunków, które obecnie występują w naszym morzu. W pomieszczeniach nowoczesnego budynku, swoim kształtem przypominającego dziób okrętu znajduje się również oryginalna, multimedialna łódź rybacka. Po muzeum niestrudzenie oprowadza Bartosz Czader, wprowadzając zwiedzających w magiczny świat fauny i flory.

Ciekawostką jest fakt, iż niebawem przy muzeum powstać ma Motylarnia. Będzie można oglądać w niej około 40 gatunków motyli tropikalnych i rodzimych. Na miejscu stoi już sferyczny, częściowo przezroczysty namiot. To właśnie w nim znajduje się unikatowa roślinność oraz klimatyzatory zapewniające odpowiednią dla rozwoju motyli temperaturę. Muzeum wciąż czeka na najważniejszych gości, czyli motyle, które sprowadzane są niejednokrotnie z najdalszych zakątków świata, a przez obecną epidemię ich przyjazd jest odwlekany.

Warto choć na chwilę zatrzymać się w muzeum, poczytać o niezwykłych okazach, wsiąść do łodzi i poczuć się jak na wakacjach nad morzem. Niewątpliwie ta perełka turystyczna na mapie powiatu bielskiego jest warta zobaczenia. Serdecznie zapraszamy od wtorku do soboty w godzinach pracy muzeum.