Po raz kolejny przyjdzie nam podważyć pokutujący wśród influencerów z „fit” świata mit – popularne superfoods wcale nie są takie „super”. Skąd zatem wzięło się to przeświadczenie i niesamowity trend na nasiona, suszone jagody, zielone proszki, gorzkie koktajle? Właściwości tych produktów mają na celu m.in. zapobieganie nowotworom, spowolnienie starzenia się organizmu, poprawę metabolizmu oraz pracy serca. To zaledwie kropla w morzu ich prozdrowotnych właściwości. Niestety mają one jedną, dość istotną wadę, którą jest… cena.