To właśnie stres przed i podczas rozmowy kwalifikacyjnej sprawia, że wypadamy na niej nie tak, jak sobie tego życzymy. Przejmujemy się nową pracą tak bardzo. Staramy się, dwoimy i troimy, a finalnie – niewiele z tego wychodzi. Nie musimy czekać na telefon od rekrutujących, aby wiedzieć, że tego stanowiska raczej nie dostaniemy. Jak temu zaradzić?

Sprawdź pracodawcę z Work or Not!

Często na rozmowie o pracę w Bielsku-Białej towarzyszy nam stres, ponieważ nie znamy swojego potencjalnego pracodawcy. W głowie krążą nam różne myśli i pytania. Chcemy przecież otrzymać wypłatę na czas, czy mieć przyjazną kadrę kierowniczą. Jednak tych informacji nie odnajdziemy na stronach firmowych przedsiębiorstwa czy w ofertach pracy, zamieszczonych w gazecie czy na portalach ogłoszeniowych.

Tu z pomocą przychodzi Work or Not. Polska strona zrzesza pracowników i rekrutujących. Pozwala na to, aby każdy mógł podzielić się opinią o swoim pracodawcy – byłym i obecnym. Forma opisowa pozwala dokładnie przedstawić swój punkt widzenia i zostać faktycznie wysłuchanym (a raczej przeczytanym). Te informacje pozwalają potem na to, aby nowe osoby, rekrutujące do konkretnej firmy wiedziały, co w niej się dzieje i jakie panują nastroje. To zdecydowanie pozwoli Ci zmniejszyć stres przed pierwszym dniem w firmie, na rozmowie rekrutacyjnej. Koniecznie sprawdź: work or not!

Przygotuj się do rozmowy kwalifikacyjnej

Odpowiedni strój to podstawa. Pamiętaj również o tym, aby być na miejscu punktualnie, a jeszcze lepiej przed czasem. Odwiedzenie nowego miejsca w Twojej miejscowości może być wspaniałą przygodą. Sprawdź, jak funkcjonują linie autobusowe na tym odcinku lub pokonaj go autem o podobnej porze, w której będzie się odbywała Twoja rozmowa kwalifikacyjna. To pomoże Ci ustalić, czy na danej trasie są korki i jak wcześnie musisz wyjść z domu, aby być na czas. Nawet drobne spóźnienie podbije poziom kortyzolu, który rozpocznie fazę stresu!

Poćwicz rozmowę kwalifikacyjną ze znajomymi. Poproś przyjaciół, aby odegrali z Tobą scenkę, w której oni będą przedstawicielami działu HR, a Ty potencjalnym pracownikiem. Niech pytają Cię o Twoją zawodową ścieżkę albo jakim zwierzęciem byłbyś za 10 lat. Dużo śmiechu mile widziane! Taka udawana rozmowa kwalifikacyjna sprawi, że nabierzesz wprawy w tej specyficznej sytuacji. A wspomnienie uśmiechów przyjaciół doda Ci sił przy prawdziwej próbie.