21.01.2017 16:00

Fotorelacja - Film o księdzu Tischnerze na otwarcie wystawy w Książnicy Beskidzkiej

GALERIA

W styczniowy wieczór gości Książnicy powitali, oprócz organizatorów tego wydarzenia, reżyser Szymon J. Wróbel (jak się dowiedzieliśmy również Góral z pochodzenia, urodzony w Jeleśni) oraz ksiądz prałat Władysław Zązel, obecnie kapelan Związku Podhalan, który piękną mową góralską przybliżał nam wspomnienie autora między innymi "Filozofii po góralsku"

Ksiądz Zązel, prywatnie przyjaciel zmarłego w 2000 roku Józefa Tischnera, podzielił się z uczestnikami spotkania anegdotami, przemyśleniami oraz swoimi doświadczeniami w kontaktach z tak nietuzinkową postacią kapłana znanego ze swoich frywolnych powiedzeń, pełnego miłości i wyrozumiałości dla swojej wspólnoty, a przede wszystkim zamiłowania do swojej małej ojczyzny - Podhala.

Był ksiądz Tischner wykształconym i aktywnym w swej dziedzinie filozofem, który nie uciekał przed polemiką, przeciwny był redukowaniu wiary katolickiej do "jedynie słusznej filozofii", czym często narażał się na krytykę, a swoim prostym i serdecznym podejściem do nauki wiary zaskarbiał sobie słuchaczy. Stał się rzecznikiem "góralszczyzny", a jego rosnąca popularność nie umknęła uwagi komunistycznych służb.

Jak trudno być Polakiem, ale jak dobrze być Polakiem - tak ksiądz prałat Zązel, przywołując słowa ks. Tischnera, opisywał czasy w jakich działał on jako duszpasterz, ale też o góralskiej biedzie, w której się wychował. Powiedział również o przyjaźni ks. Tischnera z Karolem Wojtyłą, w której potrafili "pięknie różnić się" w niektórych sprawach, jednak zawsze kierując się troską o drugiego człowieka.

Niewielką wystawę, którą zorganizowała Książnica Beskidzka z pomocą wydziału kultury bielskiego ratusza uświetnił pokaz filmu pt. "Jego oczami", w reżyserii Szymona Wróbla, w którym młodszy brat księdza - Kazimierz Tischner - opowiada o jednym z najlepiej znanych polskich księży.

Jak trudno być Góralem, ale jak dobrze być Góralem - mawiał również ksiądz Tischner.