| Źródło: UM BB
Można zrobić badania w Szpitalu Wojewódzkim
Sytuacja covidowa w kraju sprawiła, że cały nacisk służb medycznych skupił się na walce z pandemią. Teraz, pomimo nadal trudnej sytuacji, wszystko powraca do względnej normy. Zakład Diagnostyki Obrazowej Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej wykonuje tomografię komputerową, rezonans magnetyczny, USG, USG-Doppler oraz RTG, w tym urografię.
Szpitalny Zakład Diagnostyki Obrazowej dysponuje nowoczesnym sprzętem diagnostycznym, w tym m.in. kupionym rok temu wysokiej klasy rezonansem magnetycznym. Urządzenie kosztowało 5,5 mln zł.
– Posiadamy również dwa aparaty do tomografii komputerowej. Chorzy w ciągu kilku dni mają wykonywane zlecone badania. Dzięki sprawnie działającemu zespołowi Zakładu Diagnostyki Obrazowej, dość szybko otrzymują także opis badania. Podobnie jest w przypadku rezonansu magnetycznego – powiedział zastępca dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Wojewódzkiego Krzysztof Pliszek.
Pacjenci ze skierowaniem nie powinni zwlekać z udaniem się na badania. - Szybkie wykonanie tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego jest istotne zwłaszcza u pacjentów onkologicznych, z uwagi na możliwość szybkiego wdrożenia właściwego, celowanego leczenia – stwierdziła koordynator Zakładu Diagnostyki Obrazowej Anna Korzonkiewicz.
Nie mniej istotne jest wykonanie badań USG i USG-Doppler, które służą monitorowaniu już rozpoznanych chorób.
Warto podkreślić, że Zakład Diagnostyki Obrazowej działa z uwzględnieniem wszelkich procedur, które mają zapobiec zakażeniu SARS –CoV-2 zarówno wśród osób z zewnątrz, jak i wśród personelu.
– Szpital Wojewódzki jest placówką bezpieczną. Pacjenci nie są narażeni na zakażenia nie tylko koronawirusem, ale również innymi patogenami – wyjaśnił Krzysztof Pliszek.
Pacjenci umawiani są na badania na konkretne godziny, z zachowaniem odpowiedniego odstępu czasowego, by uniknąć tłoku pod pracowniami. Po każdej osobie dezynfekowany jest stół do badań oraz - w przypadku USG - głowice aparatów.
- Personel ubrany jest w środki ochrony osobistej. Zwracamy również uwagę, aby pacjenci mieli założone przynajmniej maski zasłaniające usta i nos – powiedziała koordynator Anna Korzonkiewicz.
Znaczny wpływ na bezpieczeństwo ma to, że w bielskiej placówce nie ma oddziału zakaźnego. Osoby, u których stwierdzone zostaje zakażenie SARS -CoV-2, są natychmiast kierowane do szpitali jednoimiennych.
fot. Paweł Sowa/Wydział Prasowy UMBB
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj