Ja wszystko to rozumiem, ale mimo wszystko dostep do tej teleporady jest mocno utrudniony. Dodzwonić się do przychodni graniczy z cudem, nie ma możliwości pobierania materiału do badań, nawet zamowienie recepty, czy skierowania do specjalisty jest bardzo trudne. Znam przypadki z najbliższego otoczenia gdzie ludzie nie doczekali się pomocy i zmarli.
Państwo bardzo dobrze zareagowało. Zawsze zalecało nosić maseczki i dystans społeczny, żeby nie zarażać innych. To niektórzy lekarze i inni "mądrale" wprowadzają w błąd i buntują ludzi, strasząc np. grzybicą płuc itp. Noszenie maseczek i trzymanie dystansu społecznego to wyraz szacunku i troski o innych.
do tej normalności w poradniach specjalistycznych to jeszcze bardzo daleko, na teleporadę u neurologa czekam od 09.06 br i do tej pory lekarz nie zadzwonił, nie wiem jak długo jeszcze , po informacjach z rejestracji -czekać cierpliwie -to już tej cierpliwości zaczyna brakować
Niech wreszcie lekarze zaczną leczyć a nie tylko recepty przez telefon i koniec.
