28.01.2017 07:00

Lipnik przeciwny strefie przemysłowej

GALERIA

Spotkanie mieszkańców w MDK w Lipniku.

Sala w lipnickim domu kultury "pękała w szwach" na spotkaniu informacyjnym w sprawie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, przewidującego powstanie w sąsiedztwie Zakładu Gospodarowania Odpadami strefy przemysłowej. Sprawa otarła się nawet o bielskich posłów do parlamentu RP i wojewodę śląskiego.

Wieczorne spotkanie w Lipniku spotkało się z bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców dzielnicy. Członkowie miejscowej Rady Osiedla zreferowali problem, który obecny jest od 2014 roku. Już wcześniej głośno było o planowanej w okolicy ulicy Krakowskiej kruszarni betonu, lecz decyzję w tej sprawie uchylono. Obecnie trwają w Urzędzie Miejskim prace nad zmianą planu zagospodarowania, będącym przedmiotem sporu.

Jak zakłada przyjęta przez UM w Bielsku-Białej Strategia Rozwoju Bielska-Białej do 2020 roku "Bielsko-Biała [ma być] miastem skutecznie chroniącym środowisko przyrodnicze i walory krajobrazowe, systematycznie zwiększającym swą wysoką atrakcyjność rezydentalną", co według Rady Osiedla w Lipniku stoi w sprzeczności z planowaną strefą przemysłową.

Mieszkańcy tej dzielnicy w swojej petycji do Prezydenta miasta, podpisanej przez ponad 4 tys. osób argumentują, że powstanie zakładów przemysłu ciężkiego negatywnie wpłynie na zdrowie mieszkańców i że wystarczająco uciążliwe są już istniejące składowisko odpadów komunalnych i obwodnica miasta, generująca hałas i spaliny. Zakłady przemysłu, zwłaszcza ciężkiego, nie powinny ich zdaniem znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej.

Również ważkim argumentem jest sąsiedztwo Obszaru Chronionego Natura 2000, rezerwatu klasy europejskiej. Zwycięstwo projektu odbudowy amfiteatru w Lipniku w głosowaniu ogólnomiejskim jest, zdaniem Rady Osiedla Lipnik, głosem za zachowaniem wypoczynkowego charakteru tej dzielnicy.