Konieczna czujność i zachowanie spokoju

Dr Jarosław Rutkiewicz zaapelował o racjonalną interpretację różnych medialnych doniesień na temat epidemii oraz o niewpadanie w panikę. Zdaniem lekarza, należy przede wszystkim znać objawy choroby, którą wywołuje koronawirus SARS-CoV-2. Nie każda podwyższona temperatura, suchy kaszel, duszność, zapalenie błon śluzowych nosa, katar czy biegunka - to efekty zakażenia tym właśnie wirusem. Należy jednak zachować czujność, obserwować stan zdrowia swój i swych bliskich, pamiętając szczególnie o zachowaniu higieny osobistej, a przede wszystkim higieny rąk.

Wirus szerzy się drogą kropelkową (wystarczy zachować około 1,5 m odległości od osoby chorej), przenoszony jest też drogą kontaktu. Istotne jest zwłaszcza niedotykanie dłońmi śluzówek, stąd tak zalecane częste mycie rąk. Objawy choroby są zwykle łagodne i zaczynają się stopniowo. Niektóre osoby zakażają się wirusem, ale objawy u nich nie występują. Około 80 procent chorych nie wymaga specjalnego leczenia. Szacuje się, że tylko u około 5 proc. pacjentów choroba ma krytyczny przebieg, a umiera około 2 proc. - są to przeważnie osoby starsze (zagrożenie rośnie z wiekiem) i mające inne schorzenia.

Główny Inspektorat Sanitarny wydał informację dla osób powracających z Chin, północnych Włoch, Korei Południowej oraz innych krajów dotkniętych epidemią spowodowaną koronawirusem - o potrzebie zachowania szczególnej ostrożności, obserwowania swego zdrowia przez 14 dni, mierzenia temperatury, a w razie wystąpienia objawów chorobowych powiadomienia stacji sanitarno-epidemiologicznej lub zgłoszenia się na najbliższy oddział zakaźny.

W naszym mieście należy powiadomić Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, dzwoniąc pod numer: 33/4992922, a po godz. 15.00 – pod numer alarmowy 504022816. Dr Jarosław Rutkiewicz podkreślał, aby dzwonić tylko w uzasadnionych przypadkach, nie blokując linii. W Bielsku-Białej nie ma szpitalnego oddziału zakaźnego, najbliższe mające taki oddział placówki to Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Tychach, Szpital Specjalistyczny w Chorzowie i Zespół Zakładów Zdrowotnych w Cieszynie.

- Dziś po południu znane będą wyniki badania osoby, która zgłosiła się – po powrocie z Rzymu - do Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej z niepokojącymi ją objawami i obecnie przebywa w szpitalu w Chorzowie. W całym kraju dziś 5 osób jest objętych biernym nadzorem telefonicznym sanepidu, u żadnej nie pojawiły się objawy chorobowe – poinformował dr Jarosław Rutkiewicz.

kk

fot. Paweł Sowa/Wydział Prasowy UMBB