15 lutego 2020 20:30
KPS-owi Siedlce nie udało się sprawić drugiej niespodzianki z rzędu. W 22. kolejce przegrał w Bielsku-Białej z miejscowym BBTS-em 0:3. Szansę na przedłużenie meczu miał w trzecim secie, w którym prowadził 24:22, ale przegrał po walce na przewagi.
| Źródło: Siatka.org
I LIGA M: BEZ NIESPODZIANKI W BIELSKU-BIAŁEJ, KPS BEZ WIĘKSZYCH SZANS
Początek meczu był wyrównany, ale dwa asy serwisowe Adriana Hunka oraz autowe zbicie Patryka Napiórkowskiego spowodowały, że szybko inicjatywę na boisku przejęli bielszczanie (8:4). Michał Wójcik próbował poderwać do walki gości, ale mieli oni duże problemy z przyjęciem zagrywek rywali. Punktowy serwis dołożył Jarosław Macionczyk, a blok gospodarzy sprawił, że kontrolowali oni boiskowe wydarzenia. Pojedyncze udane zagrania przyjezdnych na niewiele im się zdawały, a po zbiciu przechodzącej piłki przez Bartłomieja Oniszka BBTS przybliżało się do sukcesu w premierowej odsłonie. W końcówce dobrym serwisem popisał się jeszcze Kacper Popik, a gro błędów własnych siedlczan zakończyło nierówną walkę w tej części spotkania (25:14).g
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj