| Źródło: Wydział Prasowy UMBB
Świetny występ w Lidze Mistrzów
Przez blisko pół godziny efektywnego czasy gry to były trudne zawody dla mistrzów Polski. Od razu zaznaczmy, szwedzcy rywale nie preferowali wyszukanych form futsalowego wyrazu. Kontratak, solidnie wykonywane stałe fragmenty oraz nieustępliwość i maksymalne zaangażowanie w grę defensywną, na tych elementach i cechach zasadzała taktyka Hammarby.
Nerwowi, nieco chaotyczni i niedokładni na starcie meczu Rekordziści dali się po rzucie rożnym zaskoczyć Ozgurowi Yasarowi w 6. minucie, choć wcześniej dwukrotnie bliski otwarcia wyniku był Sebastian Leszczak. Wreszcie po faulu na popularnym Leszczu biało-zieloni otrzymali rzut karny, którego pewnie na gola zamienił Artur Popławski.
Po fragmencie obustronnie bezbarwnej gry końcówka pierwszej odsłony należała do bielszczan. Bardzo aktywny w tej fazie meczu Paweł Budniak, przy wsparciu Michała Marka, całkowicie rozmontował defensywę Hammarby.
Do drugiej części mistrzowie Polski przystąpili znacznie lepiej skoncentrowani, choć i w tej materii przytrafił im się defekt. W 24. minucie, znów po kornerze, piłka trafiła do bramki Bartłomieja Nawrata, po strzale Peimana Pehlavana. Jednak wówczas Rekordziści mieli wypracowaną już dwubramkową przewagę, po widowiskowej akcji S. Leszczaka z Kamilem Surmiakiem sfinalizowanej uderzeniem Michała Kubika. Kiedy po efektownym strzale z dystansu S. Leszczaka bielszczanie odzyskali dwubramkowy bufor, gra już do końca potoczyła się po ich myśli. Parę ładnych dla oka kibiców akcji - zespołowych oraz indywidualnych – wystarczyło do udokumentowania golami wyraźnej przewagi boiskowej.
Punkty zdobyte kosztem Skandynawów są podstawą do ostrożnego optymizmu przed kolejnymi spotkaniami w turnieju gr. 5. Natomiast z ciekawostek meczu z mistrzami Szwecji odnotujmy dwie. Pierwszy i jedyny (!) faul w meczu (P. Budniak) biało-zieloni popełnili dopiero w 33. minucie spotkania. Trafienie Matheusa jest golem numer 120 Rekordu w historii występów bielszczan w Lidze Mistrzów.
Hammarby IF FF – Rekord Bielsko-Biała 2:7 (1:2)
1:0 Yasar (6. min.)
1:1 Popławski (9. min., z rzutu karnego)
1:2 Budniak (19. min.)
1:3 Kubik (22. min.)
2:3 Pahlevan (24. min.)
2:4 Leszczak (26. min.)
2:5 Kubik (32. min.)
2:6 Matheus (33. min.)
2:7 Surmiak (37. min.)
Rekord: Nawrat – Popławski, Matheus, Budniak, Marek, Rakić, Kubik, Leszczak, Surmiak, Biel, Zastawnik, Krzempek, Iwanek, Mura
fot. Materiały prasowe klubu Rekord Bielsko-Biała
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj