Góralu czy ci nie żal? Adam Mójta odchodzi do Wisły Kraków
Jeden z najbardziej zapadających w pamięć goli w mijającym, niestety tak pechowym dla TS Podbeskidzia, sezonie autorstwa Adama Mójty i na pewno przysłużył się mu w budowaniu swojej renomy, dzięki czemu może teraz pokazać się w zespole Białej Gwiazdy. Adam w zeszłym sezonie w piłkarskiej ekstraklasie zdobył dla Górali aż siedem goli.
Skuteczny obrońca w zeszłym sezonie w piłkarskiej ekstraklasie zdobył dla Górali aż siedem goli. Z tego powodu nie dziwi zainteresowanie Wisły Kraków, klubu który jeszcze niedawno, bo w 2008 roku pokonał u siebie FC Barcelonę, choć w ostatnich latach, a zwłaszcza w tym sezonie nie błyszczał i wraz z Podbeskidziem znalazł się w grupie spadkowej, którą jednak ostatecznie wygrał. To dobry prognostyk na przyszły sezon, gdzie krakowianie liczą zapewne na miejsce na podium ekstraklasy i występy w pucharach a nie na walkę w grupie spadkowej.
W swojej karierze Adam Mójta występował już w wielu klubach, warto wymienić Koronę Kielce, czy rywali TS Podbeskidzia w najbliższym sezonie w I Lidzie - Zagłębie Sosnowiec, Sandecję Nowy Sącz, jego pierwszy klub Miedź Legnica czy już drugoligowy GKS Bełchatów, oraz Viktorię Žižkov - klub z czeskiej stolicy.
Na stronie internetowej klubu czytamy:
Adam miał ważny jeszcze przez rok kontrakt z Podbeskidziem, ale znając jego potencjał nie chcieliśmy go zatrzymywać, tym bardziej, że po spadku z Ekstraklasy zespół będzie wymagał przebudowy i jest to dobry moment żeby sobie podziękować za współpracę - mówi prezes Tomasz Mikołajko. - Propozycja jaką otrzymaliśmy z Wisły Kraków była bardzo dobra zarówno dla nas, jak i samego zawodnika.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj