Chcesz zatrudnić pracownika sezonowego zza granicy?

Według oficjalnej definicji (tak, taka istnieje, jak się przejrzy strony rządowe ;)) praca sezonowa to przede wszystkim praca przy uprawie roślin, hodowli zwierząt i turystyce.

Każdy cudzoziemiec pochodzący spoza obszaru wspólnoty europejskiej, aby móc podjąć się takiej pracy w Polsce, musi ubiegać się o zezwolenie typu S.

Na słowo S zaczyna się słowo schody, i tu właśnie one się pojawiają… ;) Ale spokojnie, chodzi bowiem o to, że to nie cudzoziemiec, ale jego pracodawca składa wniosek o wydanie zezwolenia, czyli właśnie Ty.

Najpierw musisz jednak udać się po informację od starosty, że do tego typu pracy, którą oferujesz, brakuje lokalnych pracowników. Gdy już ją uzyskasz, składasz wniosek w powiatowym urzędzie pracy. Opłata za wniosek wynosi 30 zł. Powinieneś go otrzymać w ciągu 7 dni.

Po wydaniu zaświadczenia o wpisie do ewidencji wniosków o wydanie zezwolenia na pracę sezonową należy przekazać go cudzoziemcowi, aby mógł otrzymać wizę 05b.

Gdy ten już przyjedzie do Polski, udajesz się ponownie do powiatowego urzędu pracy wraz z ksero paszportu przyszłego pracownika. Musisz jeszcze dodać miejsce jego zamieszkania na terenie naszego kraju. Na tej podstawie starosta wydaje zezwolenie na pracę sezonową. Wydane pozwolenie ważne jest maksymalnie 9 miesięcy.

O autorce:

Wanda Sielewicz – pasjonatka prawa, nie tylko polskiego. Doktorantka o dyscyplinie prawo Uniwersytetu Warszawskiego, magister prawa francuskiego o specjalizacji: francuskie i europejskie prawo biznesowe Uniwersytetu w Poitiers. Jest również z wykształcenia ekonomistą – ze specjalizacją w zarządzaniu finansami. Doświadczenie zawodowe zdobywała w warszawskich kancelariach prawnych, zajmując się prawem handlowym oraz procesowym o specjalności odszkodowawczej. Jej specjalizacja to odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszne pozbawienie wolności osób represjonowanych z powodów politycznych w latach 1944-1989. Obecnie pomaga również frankowiczom i cudzoziemcom.