| Źródło: http://centrumprasowe.pap.pl
Możemy wkrótce zapłacić za wjazd do Bielsku -Białej nawet 30 zł
Według projektu ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, na obszarach gęsto zabudowanych już od połowy roku będzie można tworzyć strefy czystego transportu w miastach, w celu przeciwdziałania smogowi.
Projekt przyjęty przez rząd ma polepszyć jakość powietrza
Wolny wjazd będą miały jedynie pojazdy napędzane paliwami alternatywnymi (elektryczne, wodorowe i na gaz ziemny)ale także samochody wojskowe, medyczne, autobusy szkolne ,autobusy zeroemisyjne, oraz pojazdy do 3,5 t, których właścicielami, posiadaczami lub użytkownikami są mieszkańcy strefy.W dodatku rada gminy może ustalić jeszcze inne wyłączenia niż wymienione w ustawie. W praktyce więc miasta mają swobodę w ustalaniu, to nie musi płacić.
Stawkę ustalą lokalne władze – maksymalna to aż 30 zł dziennie.Opłata, jak wcześniej wspomnieliśmy nie może przekroczyć 30 zł dziennie, choć może być pobierana w formie abonamentu lub ryczałtu. Mandat za wjazd bez opłaty może wynieść 500 zł.
Pieniądze otrzyma budżet gminy.
Tego rodzaju strefy mają na celu raczej ograniczanie ruchu samochodowego i rozładowywanie korków. Efekt ekologiczny uzyskiwany jest przy okazji.
Warto też pamiętać, że wprowadzenie taje strefy, to dość duże wyzwanie logistyczne. Poza jej oznakowaniem, konieczne jest też stworzenie systemu poboru opłat i ich sprawdzania. W Londynie na przykład służą do tego kamery skanujące tablice rejestracyjne, co bywa zawodne (w Sztokholmie jest łatwiej, bo strefę ograniczają mosty prowadzące do centrum). Dla miast oznacza to więc, przynajmniej na wstępie, spory wydatek.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj